Jadąc na służbę zatrzymał złodzieja
Nawet poza godzinami służby policjanci dowodzą swojej gotowości do działania. Tym razem policjant z rypińskiej „patrolówki” jadąc na swoją zmianę, zauważył uciekającego z reklamówką mężczyznę oraz drugiego, który go gonił. W dowód tego, że policjantem się zawsze, natychmiast podjął pościg. Chwile później uciekinier był już w jego rękach.
W minioną niedzielę (27.07.25) policjant ogniwa patrolowo – interwencyjnego rypińskiej komendy, który jechał na nocną służbę, zauważył mężczyznę biegnącego z reklamówką oraz drugiego, który go gonił, ale przewrócił się. Funkcjonariusz widząc tę sytuację domyślił się, że prawdopodobnie tym uciekającym jest złodziej. Natychmiast zawrócił i gdy potwierdził swoje przypuszczenia pojechał za uciekinierem, a następnie zaczął gonić go pieszo.
Mężczyzna nie zamierzał odpuszczać i pobiegł w rosnące na polu zboże. Policjant był jednak szybszy, po chwili go dogonił i obezwładnił. W reklamówce, z którą uciekał mężczyzna, znajdowały się butelki z alkoholem, które chwilę wcześniej ukradł ze sklepu.
Na miejsce przyjechał policjant pełniący służbę i wspólnie doprowadzili mężczyznę do jednostki, a było to 24-letni mieszkaniec gminy Skrwilno. Za wykroczenie, którego się dopuścił, został ukarany mandatem.
Zachowanie rypińskiego policjanta jest przykładem pełnego zaangażowania i profesjonalizmu, które wykracza poza standardowe godziny służby. To także dowód na to, że praca w Policji to nie tylko obowiązki, ale przede wszystkim misja, która wymaga nieustannej czujności i gotowości do działania.