Policjant po służbie i świadek wyeliminowali z drogi pijanego kierowcę
Pijany 31-letni kierowca wyeliminowany z drogi dzięki świadkowi i policjantowi po służbie. To oni, natychmiast zareagowali, widząc niebezpieczne zachowanie na drodze. Teraz mężczyzna stanie przed sądem.
Wczoraj (31.07.24) po godzinie 21:00 do dyżurnego rypińskiej policji zadzwonił świadek i poinformował, że jedzie za oplem, którego kierowca może być nietrzeźwy, ponieważ zjeżdża na przeciwległy pas ruchu. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy zastali opisywany pojazd, stojący już na jezdni na ulicy Kościuszki w Rypinie.
Jak się okazało, kierowca opla dojeżdżając do skrzyżowania w Rypinie wymusił pierwszeństwo kierowcy citroena, zmuszając go do gwałtownego hamowania i zatrzymał się na przeciwległym pasie drogi. W tym momencie do opla podbiegł jadący za nim zgłaszający oraz kierowca citroena, którym, jak się okazało, był policjant po służbie. Świadek od razu wyjął kluczyki ze stacyjki samochodu, policjant natomiast, podbiegł do kierowcy i widząc, że jest pijany pilnował go do czasu przyjazdu patrolu, uniemożliwiając mu ucieczkę.
Jak się okazało, kierowcą był 31-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Policjanci zabezpieczyli w tej sprawie dokumentację procesową, zholowali samochód, a kierowcy zatrzymali prawo jazdy.
Teraz mężczyzna odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do trzech lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara finansowa.