Dwóch braci wpadło na przestępczej działalności
Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku kradzieży 26-latka. Mężczyzna demontował elementy metalowe na terenie jednego z byłych zakładów. Gdy kryminalni przeszukiwali mieszkanie mężczyzny, odkryli przestępczą działalność jego starszego brata. 30-latek zajmował się przestępczością narkotykową. Obaj usłyszeli już zarzuty karne.
W miniony czwartek (08.07.21r) policjanci z „patrolówki” podczas służby na terenie miasta postanowili skontrolować miejsce po byłym zakładzie, gdzie dochodziło do aktów wandalizmów. Gdy policjanci dojechali na miejsce zauważyli mężczyznę, który demontował elementy instalacji elektrycznej. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Mężczyzną był 26-letni mieszkaniec gminy Rypin. Miał on przy sobie narzędzia służące do demontażu instalacji, a także już przygotowane do wyniesienia zdemontowane elementy. 26-latek został zatrzymany, a do pracy włączyli się kryminalni, którzy pojechali do niego na przeszukanie.
Policjanci podczas czynności w jednym z pokoi znaleźli ponad 3 gramy suszu roślinnego, a w polu kukurydzy przy domu 9 sztuk roślin konopi indyjskich innych niż włókniste. Jak się okazało, substancje te należały do jego 30-letniego brata, którego jeszcze tego samego dnia zatrzymali w miejscu pracy.
W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że 26 - latek od 15 maja kilkukrotnie był na terenie zakładu i wynosił elementy metalowe, które na bieżąco sprzedawał. Usłyszał on zarzut kradzieży mienia, za co grozi mu do 5-ciu lat więzienia. Natomiast 30-latek usłyszał zarzut posiadania marihuany oraz prowadzenia nielegalnej uprawy. Grozi mu za to 3 lata więzienia.
